Przy okazji nowej ustawy o układach zbiorowych resort pracy szykuje zmiany w postępowaniu przed sądami pracy. W rezultacie na wokandzie pojawi się więcej sporów, zwłaszcza ze związkami zawodowymi.
Projekt nowej ustawy o układach zbiorowych pracy i porozumieniach zbiorowych, nad którym pracuje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, zawiera również propozycje zmian w kodeksie postępowania cywilnego. Zmiana polega na wpisaniu do k.p.c. nowych rodzajów spraw z zakresu prawa pracy.
Jak podkreśla sam projektodawca, obecnie droga sądowa nie jest bowiem dopuszczalna we wszystkich sprawach, które mieszczą się w obszarze szeroko pojmowanego prawa pracy, w szczególności w sprawach ze sfery zbiorowego prawa pracy. Dlatego w projekcie zaproponowano m.in. dodanie do katalogu spraw te o ustalenie obowiązywania lub treści wewnątrzzakładowych źródeł prawa pracy. Z uzasadnienia projektu wynika, że w grę wchodzą tu sprawy o ustalenie, czy treść układu zbiorowego pracy (zakładowego bądź ponadzakładowego) jest zgodna z powszechnie obowiązującymi przepisami lub czy został on zawarty zgodnie z przepisami o jego zawieraniu.
– Rozwieje to dotychczasowe wątpliwości w zakresie dopuszczalności drogi sądowej w tego rodzaju sprawach. Wydaje się, że tego rodzaju powództwa będą się cieszyły zainteresowaniem w szczególności pracodawców objętych ponadzakładowymi układami zbiorowymi, którzy mają wątpliwości w zakresie ich zgodności z prawem – wskazuje Sławomir Paruch, radca prawny, partner kancelarii PCS | Littler.
Jak dodaje, takie branżowe układy często budzą wątpliwości co do zakresu ich obowiązywania, w tym tego, kogo one obejmują, bo ich postanowienia z reguły mają charakter ramowy, postulatywny i nie wiadomo, jak je rozumieć.
– Ta zmiana oznacza mocne rozszerzenie drogi sądowej dla związków zawodowych i może się okazać rewolucyjna. Na pewno częściej na wokandzie pojawią się sprawy ze związkami zawodowymi – stwierdza Joanna Torbé-Jacko, adwokat z kancelarii Torbé i Partnerzy, ekspert Business Centre Club.
Układy przed sądem
Równocześnie projekt zakłada, że postanowienia układu zbiorowego pracy (UZP) mniej korzystne dla osób nim objętych niż ustawy i akty wykonawcze są nieważne z mocy prawa. Tymczasem obecnie funkcjonuje bardzo wiele starych UZP, w przypadku których np. wraz ze zmianami przepisów pracodawcy nie podjęli negocjacji, by zmienić układ.
W rezultacie dziś są one niezgodne np. z kodeksem pracy. Wprawdzie w razie wątpliwości uznaje się, że stosujemy k.p., ale z pewnością te układy trzeba będzie zaktualizować, najlepiej zanim nowe regulacje wejdą w życie, bo przepisy UZP staną się nieważne. Zwłaszcza w przypadku tych wszystkich układów dla związków zawodowych otwiera się droga sądowa, bo zyskają prawo do tego, by kwestionować postanowienia układów przed sądem jako nieważne, zauważa Joanna Torbé-Jacko.
Z kolei Paweł Galec, radca w Ogólnopolskim Porozumieniu Związków Zawodowych, zwraca uwagę, że nowa regulacja pozwoli na rozstrzyganie przez sądy pracy np. sporów sądowych dotyczących postanowień obligacyjnych UZP, które nie mogą być podstawą indywidualnych roszczeń pracowniczych (a contrario – jeśli na podstawie UZP pracownik ma własne roszczenie, np. o wypłatę premii, to może sam z nim wystąpić), gdyż odnoszą się do zbiorowych stosunków pracy. Dziś w praktyce jest z tym problem.
– Uznaje się bowiem, że ewentualne spory powstałe na tle realizacji UZP podlegają rozstrzyganiu jedynie według procedury sporu zbiorowego – wskazuje Paweł Galec.
W jego ocenie przed sądami pracy mogą się pojawić zwłaszcza sprawy dotyczące stosowania i przestrzegania układu, jeżeli w tym zakresie były wątpliwości stron.
– Przykładowo, gdy układ przyznaje uprawnienia nieprzewidziane w k.p., a są wątpliwości, jak je interpretować, to wówczas związek mógłby wystąpić z powództwem – zauważa ekspert OPZZ.
Paweł Galec dodaje, że sądy pracy będą też rozpatrywać sprawy o obowiązywanie UZP, które potrafią być problematyczne.
– Czyli np., czy układ został prawidłowo wypowiedziany, czy zastosowano właściwy okres wypowiedzenia, czy obowiązują elementy układu wprowadzone na czas określony, w sytuacji gdy ten okres już minął – wylicza.
Wskazuje, że na wokandę mogą też trafić sprawy dotyczące częściowego wypowiedzenia układu zbiorowego, bo w tej kwestii były wątpliwości (Państwowa Inspekcja Pracy zajęła negatywne stanowisko).
– Przed sądami pracy mogą się też pojawić sprawy związane z klauzulą wieczności, dotyczące dalszego obowiązywania UZP po jego wypowiedzeniu, gdy układ zawiera zapis, że po wypowiedzeniu układu jego warunki obowiązują do czasu wynegocjowania nowego albo do jakiegoś terminu – zauważa Galec.
Wskazuje, że mimo wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 9 października 2002 r. (sygn. akt K 37/01) nadal są w tej kwestii wątpliwości w sytuacji, gdy strony UZP już po wejściu w życie tego wyroku same zdecydowały się na taki zapis w układzie.
Praktyczne skutki wprowadzenia omawianej regulacji mogą być jednak dużo szersze i nie ograniczać się do relacji na linii pracodawca – związki zawodowe. Przepis mówi bowiem o ustaleniu obowiązywania lub treści wszelkich wewnątrzzakładowych źródeł prawa pracy, a nie tylko UZP.
– Dodanie ich do katalogu spraw z zakresu prawa pracy da sądom kompetencję do rozstrzygania zarówno w zakresie obowiązywania wewnętrznych regulaminów i polityk w danym okresie, jak i do dokonywania ich wiążącej wykładni. Zmiana ta zachęci pracowników do kierowania powództw o wykładnię postanowień tych regulacji – zwłaszcza mających wpływ na wysokość ich wynagrodzeń, np. polityk premiowych, co często jest przedmiotem burzliwych dyskusji – wskazuje Sławomir Paruch.
Ustalenie treści stosunku pracy i spory zbiorowe
Nowością w k.p.c. ma być także wskazanie, że sprawą z zakresu prawa pracy jest nie tylko taka o ustalenie istnienia stosunku pracy, lecz także sprawa o ustalenie jego treści.
– Ta zmiana rozwieje wątpliwości dotyczące dopuszczalności rozstrzygania w toku procesu o ustalenie stosunku pracy również o warunkach zatrudnienia. Dzięki niej sądy zyskają wyraźną kompetencję do orzekania m.in. o wymiarze czasu pracy, wysokości wynagrodzenia, w tym ze wskazaniem jego składników. Ewentualnie będą też mogły wypowiedzieć się co do sposobu ustania stosunku pracy w sytuacji, gdy umowa wiążąca strony wygaśnie. Może to skutkować zwiększeniem liczby spraw tego rodzaju, które staną się bardziej atrakcyjne i efektywne, a także, pośrednio, większą liczbą kontroli PIP w tym zakresie na skutek skarg do inspekcji – uważa Sławomir Paruch.
Sprawą z zakresu prawa pracy mają być też powództwa o ustalenie istnienia sporu zbiorowego i inne sprawy związane z przebiegiem takiego sporu. Dopuszczalność drogi sądowej w takiej sytuacji również budziła dotychczas wątpliwości.
– Mieliśmy do czynienia z orzeczeniami, w których było wskazane, że związek zawodowy nie miał interesu prawnego w występowaniu z powództwem o ustalenie sporu zbiorowego – wskazuje Paweł Galec.
Dodaje, że było też wskazywane, iż spór dotyczy materii zarezerwowanej przez ustawodawcę dla procedury sporu zbiorowego.
– Proponowana zmiana jest korzystna dla pracodawców, którzy będą mogli zwrócić się o rozstrzygnięcie m.in. w zakresie tego, czy zgłoszone przez związek zawodowy postulaty mogą stanowić przedmiot sporu w świetle przepisów. Pozwoli to skutecznie walczyć z potencjalnymi nadużyciami – uważa Kinga Ciosk, prawniczka z kancelarii PCS | Littler.
Jak dodaje, w myśl projektu ustawy katalog spraw z zakresu prawa pracy ma zostać uzupełniony także o sprawy o ustalenie liczby członków związku zawodowego.
– Ta zmiana ma charakter porządkujący. Te sprawy są co do zasady rozpatrywane przez sądy pracy. Może ona jednak skutkować ujednoliceniem praktyki w zakresie pobierania opłat skarbowych od pełnomocnictw – zaznacza.
Stan prawny:
Projekt ustawy w konsultacjach
Autor: Karolina Topolska
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Udostępnij wpis
Deklaracja podatkowa CIT-8
Deklaracja podatkowa CIT-8
Nie wiesz jak ją wypełnić
i wysłać?